Mleczne Czempionki z Sierpca

kliknij aby powiększyć

W Sierpcu (16 maja 2010 r.) odbyła się już po raz siódmy Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych. Była ona prawdziwym świętem dla hodowców, którzy tego dnia mogli pochwalić się swoimi osiągnięciami.

A mieli czym, bo wystawiane sztuki prezentowały się imponująco. Na wystawę przyjechało tylko bydło (mleczne i mięsne), ale oceniano wyłącznie bydło mleczne.

• Czempionami w poszczególnych kategoriach zostały zwierzęta:
• Mirosława Bońkowskiego ze Starego Niedroża - w kategorii jałowice cielne,
• Jana Kasztelana z Rempina - w kategorii pierwiastki,
• Bohdana Jeżewskiego ze Świerczynka - w kategorii krowy w II laktacji,
• Bohdana Jeżewskiego ze Świerczynka - w kategorii krowy w III laktacji i dalszych, otrzymujące zarazem tytuł Superczempion Wystawy.

Poza wyceną odbył się pokaz bydła mlecznego ras kolorowych oraz prezentacja bydła ras mięsnych.

Tradycyjnie, najmilszym punktem programu była prezentacja cieliczek oprowadzanych przez dzieci właścicieli. Nie było to łatwe zadanie, bo czasem trudno jest okiełznać rozbrykanego cielaka. Trud dzieci został jednak nagrodzony, gdyż każde z nich otrzymało rower ufundowany przez Burmistrza Miasta Sierpca i współorganizatorów wystawy.

Nowością tegorocznej imprezy był konkurs „Tradycyjne ciastko na niedzielę" zorganizowany przez Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania „Sierpeckie Partnerstwo". Uczestniczyły w nim przedstawicielki z gmin sierpeckich - Gozdowa, Mochowa, Sierpca, Szczutowa, Rościszewa i Zawidza. Zwiedzający mieli okazję spróbować wypieków z poszczególnych gmin i zagłosować na najlepsze z nich. W konkursie zwyciężyło ciasto „sernik babuni" z Mochowa jako najsmaczniejsze wśród prezentowanych.

Wystawie zwierząt towarzyszyły targi rolnicze. Nasz Oddział przygotował stoisko z fachowym doradztwem i wydawnictwami MODR, a w specjalnym punkcie informacyjnym eksperci MODR udzielali porad z zakresu PROW na lata 2007-2013. Puchar Dyrektora MODR otrzymał Roman Kołodziejski z Dziedzic za wieloletnią pracę hodowlaną. Jego stado to efekt pracy kilku pokoleń.

Niestety zawiodła pogoda, deszcz nie sprzyjał ani wystawcom, ani zwiedzającym. Należy mieć nadzieję, że za rok, kiedy przyjadą kolejne „mleczne ślicznotki", pogoda dopisze w 100%.